Zgroza, to jak napisała Ewa, to słowo mało adekwatne do tego co mamy w "stolicy" gminy. Zobaczcie okolice Mostu Junackiego, rzekę Sołę, potok Żabniczka i hałdę żwiru zalegająca tam od 5 lat. Zróbcie sobie spacer od mostu na Żabniczce, bulwarem aż do ujścia do Soły, to porażające pięknem widoki potoku Żabniczka i otoczenia mostu Junackiego,i nie zatrzymujcie się Państwo, tylko idźcie dalej a zobaczycie na wysokości restauracji na Sołą ( nazwy nie pamiętam) po prawej, na terenach gminnych hałdę pozostałości z poboru kruszywa z 2002 r. a po lewej prywatny jaz na Sole po remoncie dokonanym w 2002 i 2006 r.- aż strach pomyśleć co bedzie po trzecim remoncie, a to wszystko na szlaku spacerowym, sztandarowej budowli przedwyborczej jaką jest bulwar.Zobaczci e Hamerską, kawał historii W. Górki przemieniony z powodu nieczynnego jazu w gnijący i śmierdzący kanał - teraz jeszcze a co będzie latem - to strach myśleć, a wszystko to w okolicy 200 m od urzędu w centrum turystycznej gminy. Zobaczcie teren okolic posterunku energetycznego. Kiedy to oglądniecie, to wówczas będziecie mogli dopiero powiedzieć Zgroza" a wasze śmieci uznać za ozdobę waszej wsi.
Mówi się, że jeden człowiek niewiele może? - to nieprawda, może zrobić ogrom złego i to w poczuciu kompletnej bezkarności, bo władza gminna jest sparaliżowana.N iebawem szczegółowo opisze sprawę na swoim blogu w raz ze zdjęciami, który przy okazji polecam, bowiem po przerwie wznowiłem jego działalność.prz ypominam http://www.naszagorka.pl/

Wezwałeś do roboty,to zrobione!Kupa gruzu na zajezdni PKS zlikwidowana."F ranciszek".

Szanowna evo.
Jeżeli dobrze zrozumiałem Twój opis lokalizujący śmieci wzdłuż Soły, to wydaje mi się, że to nie śmieci w Cięcinie a w Węgierskiej Górce. Ale śmieć pozostaje śmieciem bez względu na to gdzie leży. Chyba że leży w sortowni odpadów, a wtedy to nie jest śmieć a surowiec wtórny.